Psychozy

Można powiedzieć, że każdy z nas przechodzi codziennie przez psychozę, a dokładnie co noc, podczas snu. To tak, jakby nie było wiadomo, czy to co myślimy lub widzimy jest prawdziwe czy nam się jedynie tak śni lub wydaje. Każdy człowiek doświadcza lęków psychotycznych, lecz ich nasilenie jest na tyle znośne, że odróżniamy rzeczywistość od swoich własnych – nieraz przerażających – myśli, które jedynie przez chwilkę przemknęły przez głowę. Każdy człowiek przeszedł przez czas psychozy – w niemowlęctwie, kiedy rzeczywistość wewnętrzna – będąca w umyśle niemowlęcia – i zewnętrzna – w realnym świecie – była nie do odróżnienia i dlatego świat wydawał się taki przerażający. Psychoza to taki stan, w którym osoba nie jest w stanie odróżnić tego co dzieje się w jej umyśle od tego, co dzieje się w realności. To tak, jakby sen stał się rzeczywistością. Taki stan napawa okrutnym lękiem i jest nie do zniesienia. Niektórzy słyszą głosy, inny mają myśli, które wydają im się tak realne, że są całkowicie przekonani o tym, ze rzeczywistość w którą wierzą jest obiektywną realnością.

Powrót do zdrowia po przebytej psychozie bywa również przykry i smutny. Osoba ma długą drogę do przebycia, nie tylko związaną z tym, że dociera do niej rzeczywistość i uświadamia sobie, jak mogła działać i zachowywać się podczas doświadczania psychozy, co może powodować smutek, wstyd i depresję popsychotyczną, ale również traci część rzeczywistości psychotycznej na rzecz realnej, co konfrontuje ją z tym, w jakiej sytuacji życiowej się aktualnie znajduje i wystawia na wyzwania realności, którym albo sprosta, albo może zwiększyć się prawdopodobieństwo ponownego popadnięcia w psychozę. Dlatego, oprócz farmakoterapii, psychoterapia osób po przebytej psychozie jest tak ważna, mimo, one same często nie czują że jej potrzebują. Jest ona szczególnie istotna w celu zapobiegania nawrotom psychozy.

tekst: Agnieszka Guzowska

W tym miejscu odnajdziesz specjalistów którzy w szczególności są zaangażowani w to zagadnienie. Przebyli dodatkowe szkolenia, praktyki czy też po prostu naukowo interesją się tym tematem.